Biznes w branży fitness mimo niebywałej przyjemności jaką daje, stawia także przed właścicielami i menadżerami wiele wyzwań. Wszak ocenę wystawia klient, a istnienie i reputacja siłowni zależy od jego zadowolenia. Kluby fitness mocno rywalizują nie tylko o nowych klientów, ale także utrzymanie tych, którzy już zakupili karnet. W tym pomóc może kreatywność.
Skuteczne działania marketingowe angażują klientów w życie klubu i zapobiegają myślom o konkurencji. Już za kilka dni Walentynki, większość dwoi i się i troi, aby zaskoczyć klubowiczów i zapełnić swoje sale. Przedstawiamy Wam kilka sprawdzonych rozwiązań, które na pewno spotkają się z pozytywną reakcją ćwiczących. Możesz je wykorzystać 14 lutego, a także wprowadzić na stałe:
1. Myzyka na życzenie - muzyka to odwieczny problem w klubach fitness. Za głośna, za cicha, nieodpowiednia lub powtarzająca się. Kto pracował w obiektach sportowych choćby przez chwilę, w uszach ma to pytanie: „Możesz zmienić muzykę?”. Z jednej strony każdego traktujemy indywidualnie, z drugiej wiemy, że wszystkim nie dogodzimy. Jeżeli tylko licencje jakie podpisałeś na odtwarzanie muzyki, pozwalają Ci na swobodę, zorganizuj klientom dzień z „muzyką na życzenie”. Stwórz listę, na której będą wpisywać własne propozycję, a Ty zabaw się w grającą szafę. Gwarantujemy, że klienci będą Ci wdzięczni za kilka minut ich ulubionego kawałka.
2. Magiczne szafeczki - za co kochamy Mikołajki? Oczywiście za prezenty. A gdyby tak Mikołaj przychodził kilka razy w miesiącu? Dlaczego nie. W wielu klubach zalegają darmowe próbki i gratisowe produkty od przedstawicieli handlowych. Co się z nimi dzieje? Najczęściej rozdajemy je klientom lub trenerom. Zabaw się w Świętego Mikołaja i przed rozpoczęciem pracy, umieść upominki w kilku wybranych szafkach. Uwierz, że darmowy baton proteinowy może zdziałać cuda w odbiorze Twojego klubu przez klienta. Sugerujemy, aby dodać do produktu dedykowaną karteczkę lub naklejkę, aby klient nie obawiał się, że to po prostu czyjaś zguba.
3. Walentynkowe zawody - ten pomysł sprawdzi się przy różnych okazjach, jak dzień kobiet czy dzień chłopaka. Zorganizuj konkurs dla par. Oddaj działanie w ręce trenerów, niech przygotują łatwe i zabawne ćwiczenia w parach, które klienci wraz ze swoją drugą połówką będą wykonywać na czas. Najszybsi wygrywają. Nie masz budżetu na nagrody? To żaden problem. Działaj barterowe i płać usługami. Masz w pobliżu salon masażu? Poproś o voucher na masaż dla pary w zamian za voucher na darmowy trening dla ich klientów. Prowadzisz fitbar - na pewno znasz przedstawicieli handlowych. Może nie wiecie, ale większość z nich ma swój przydział darmowych produktów na działania marketingowe. Logo na plakacie w zamian za butelkę wody dla każdego uczestnika nie powinno stanowić problemu.
4. Promocja na karnety. Wykorzystaj Walentynki jako okazję do dodatkowego zarobku. Zorganizuj specjalną walentynkową promocję. Na przykład karnet 1+1 gratis. Wszyscy lubimy oszczędzać. W tym przypadku klient oszczędza, a Ty zyskujesz nowego członka. Zauważ, że najczęściej ludzie rezygnują z treningów ze względu na niską motywację. Ćwicząc ze swoim partnerem, motywacja jest podwójna, a ryzyko spada.
Jeżeli zdecydujesz się na nowość w swoim klubie, czy to zajęcia w grafiku czy podane akcje marketingowe, pamiętaj - nie rezygnuj po pierwszym razie. Część klientów boi się lub wstydzi. Daj im czas i szansę, aby oswoić się i móc zapoznać z Twoją nową ofertę. Zweryfikuj skuteczność przynajmniej po miesiącu.