Franczyzowy koncept Dream Body Premium EMS rośnie w siłę. Do działających już trzydziestu studiów dołącza kolejne. Zlokalizowane w Łodzi studio, wykorzystujące technologię elektrostymulacji mięśniowej przywita pierwszych podopiecznych już 3 stycznia. Z właścicielami porozmawialiśmy o rozwoju branży i ich pomyśle na biznes.
Skąd zainteresowanie treningiem EMS i co skłoniło Państwa do zainwestowania w tę branżę?
Ola: Od zawsze byliśmy związani ze sportem, w większym, bądź mniejszym stopniu. Przez kilkanaście lat tańczyłam w zespole Szafir, jeździliśmy na zawody i zdobywaliśmy miejsca na podium. Towarzyszyliśmy również na koncertach takich artystów jak Zbigniew Wodecki czy Majka Jeżowska.
Wojtek: Ostatnie moje wspomnienia z wizyty na siłowni to kilka godzin, które na niej spędzałem. W obecnej sytuacji, gdy mamy dwójkę dzieci, psiaki czekające w domu i pracę, która również w dużym stopniu nas angażuje, poświęcenie 9 godzin na siłownię w tygodniu byłoby niebywale trudnym zadaniem. Właśnie stąd pomysł na EMS. Nie tylko jako sposób na utrzymanie odpowiedniego poziomu aktywności fizycznej, ale i na życie.
Ola: Ja od ponad 3 lat „pracuję” w domu, najpierw z pierwszym dzieckiem, a od niecałego roku już z dwójką. Po takiej przerwie szukałam dla siebie pracy, która nie tylko pozwoli mi wyjść z domu, ale również da satysfakcję oraz radość każdego dnia, jaki w niej spędzę. Zaczęliśmy szukać rozwiązania, które pozwoli pogodzić moje wymagania, ograniczone zasoby czasu oraz wykonywanie aktywności fizycznej, gdyż powoli zaczęły nam również doskwierać brak ruchu i coraz słabsza kondycja, która niewątpliwie przydaje się przy dwójce dzieci.
Wtedy właśnie znaleźliśmy treningi EMS. Rozwiązanie, które co prawda nie jest jeszcze popularne, ale dla nas bliskie ideałowi. Bez wahania zaczęliśmy szukać marki, która jest rozpoznawalna, istnieje od dawna na rynku, przez co ma duże doświadczenie i daje możliwość współpracy w formie franczyzy. Na początku musieliśmy sprawdzić skuteczność takich treningów na sobie. Dlatego chcieliśmy, aby ich studio znajdowało się w naszym sąsiedztwie, by nie tracić czasu na dojazdy. W ten sposób trafiliśmy na markę Dream Body Premium EMS i zapisaliśmy się na nasze pierwsze treningi. Teraz oboje jesteśmy po miesiącach ćwiczeń i wiemy, że jest to coś, co daje zdumiewające efekty w naprawdę krótkim czasie, a przede wszystkim, dawkowane jest w krótkich treningach 2x w tygodniu. To nas tylko utwierdziło w tym, że kolejne lata życia, chcemy połączyć na stałe z branżą fitness, skupiając się na treningach EMS i współpracy z marką Dream Body.
Czy planują Państwo rozwijać się dalej w strukturach Dream Body?
Wojtek: Tak, oczywiście. Mamy ambitne plany współpracy z Dream Body Premium EMS. Bez tego trudno byłoby nam stworzyć pełną koncepcję naszego studia, które obecnie przygotowujemy dla naszych podopiecznych na Widzewie w Łodzi. Teraz skupiamy się głównie na wykończeniu studia, którego wielkie otwarcie będzie tuż po Nowym Roku, a dokładnie 3 stycznia 2022 roku. Prace wykończeniowe trwają, a my jesteśmy już gotowi na pierwszych zainteresowanych, którzy razem z nami chcą wejść aktywnie w Nowy Rok.
Ola: Tym samym zapraszamy na nasz fanpage na Facebooku: Dream Body Premium EMS – Łódź Widzew, gdzie umieszczamy wszystkie aktualności, wrzucamy ciekawe materiały, ale i obecnie relacjonujemy postępy w przygotowaniu studia. Tam również można znaleźć kontakt do nas i już niebawem wyczekiwać specjalnej oferty przedsprzedażowej.
Na jaki model franczyzy się Państwo zdecydowali?
Wojtek: Na ten moment otwieramy nasze pierwsze studio w ścisłej współpracy z marką Dream Body Premium EMS. Jest to franczyza, która daje nie tylko olbrzymie możliwości rozwoju, ale - co najważniejsze - dużą swobodę w działaniu, która raczej nie kojarzy się z modelem franczyzowym. To był jeden z głównych powodów naszej decyzji o współpracy z Panem Michałem Solarzem i jego marką Dream Body. Tak jak wcześniej wspominaliśmy, plany mamy ambitne i stworzenie jednego studia Dream Body to tylko początek naszej przygody.
Jako para zdecydowali się Państwo na wspólny biznes, jak dzielicie role w swojej firmie?
Ola: Ze względu, iż studio będzie ruszało od stycznia, obecnie wspólnie podejmujemy wszystkie działania związane z przygotowaniami. W tym momencie, każdą wolną chwilę spędzam na dodatkowych szkoleniach związanych z branżą fitness, by od stycznia móc zagwarantować nie tylko treningi z wykorzystaniem technologii EMS, ale kompleksową opiekę nad podopiecznymi. Wojtek skupia się na dopilnowaniu, by nasze miejsce pracy i Państwa miejsce treningów, było gotowe na czas, by z wielką energią, zapałem i nowymi celami wejść wspólnie w Nowy 2022 Rok.
Czego możemy spodziewać się w Państwa studiu i do kogo kierujecie swoją ofertę?
Ola: Przede wszystkim będziemy oferować naszym podopiecznym treningi EMS w formie dostosowanej do każdego indywidualnie. Niezależnie czy przyjdą ćwiczyć w pojedynkę czy w parze, czy ich celem będzie redukcja tkanki tłuszczowej, wzmocnienie mięśni czy zniwelowanie skutków siedzącego trybu życia, czyli np. bólów kręgosłupa czy stawów. Każdy z podopiecznych wymaga indywidualnego podejścia, gdyż każdy jest inny. Tak samo treningi, powinny być różnorodne i odpowiednio dostosowane, by szybciej osiągać zakładane cele i nie popaść w rutynę, bo tego nie lubią ani mięśnie ani ludzie.
Wojtek: W studiu chcielibyśmy zapewnić przyjazną atmosferę, by każdy nie tylko mógł popracować nad własnym ciałem pod okiem specjalisty, ale również odprężyć się psychicznie i zapomnieć przynajmniej na chwilę o codziennym życiu. Ofertę kierujemy przede wszystkim do osób, które chcą być zdrowsze, poprawić swoją kondycję, samopoczucie, chcących podnieść swoją samoocenę i osób, które nie mogą lub nie chcą ćwiczyć w tradycyjny sposób np. na siłowni. Takie, które wolą ćwiczyć sam na sam z trenerem bez wzroku innych osób na sobie. Czyli jakbyśmy chcieli skrócić moją wypowiedź i w kilku słowach opisać do kogo kierujemy nasza ofertę, to śmiało mogę powiedzieć, że do wszystkich. Bo w treningach EMS, tak naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie.
*tekst partnerski